Unia Europejska

W jaki sposób przeprowadzić podział instalacji elektrycznej?

Konieczne będzie podjęcie takich samych kroków formalnych jak w przypadku instalacji pierwszego licznika. W tym celu osoba posiadająca tytuł prawny do korzystania z lokalu (może to być zarówno akt własności, współwłasności, najmu, użytkowania wieczystego, zarządu) musi złożyć wniosek o warunki przyłączenia. Wniosek o przyłączenie zostanie pozytywnie rozpatrzony przez operatora, jeśli nie będzie przeszkód natury technicznej. Wnioskodawca otrzyma wówczas warunki przyłączenia oraz projekt umowy o przyłączenie.

Koszty

Koszty takiego przedsięwzięcia zależą od warunków technicznych nieruchomości. Musimy pamiętać, że część, która ma otrzymać licznik powinna posiadać „własne” obwody – jeśli tak nie jest, wówczas trzeba się liczyć z kosztami przeróbki instalacji – czyli przeprowadzenia nowych przewodów.

Jeśli obie części nieruchomości takie niezależne obwody posiadają, do dokonania rozdziału wystarczą zmiany w obrębie rozdzielnicy.

Wszystkie prace (i koszty) związane z pracami „adaptacyjnymi” dla drugiego licznika (łącznie z zaprojektowaniem nowej instalacji) leżą po stronie inwestora.

Alternatywne rozwiązanie – podlicznik

Innym sposobem na oddzielne rozliczanie się za prąd przy korzystaniu z jednej nieruchomości może być zainstalowanie podlicznika energii elektrycznej.

W przeciwieństwie do instalacji kolejnego licznika, w przypadku podlicznika nie są wymagane właściwie żadne procedury natury formalnej (chociaż o takim pomyśle powinniśmy poinformować zakład energetyczny, jest to wymagane wówczas, gdy ingerujemy w instalację i konieczne jest np. rozplombowanie urządzenia pomiarowego).

Instalacji podlicznika powinien się podjąć elektryk posiadający odpowiednie uprawnienia (SEP).

Samo rozliczanie się z operatorem nie podlega żadnym zmianom – nadal odpowiedzialność spoczywać będzie na osobie, która podpisała umowę na dostawę prądu do nieruchomości. Po podłączeniu podlicznika wciąż będzie obowiązywać również jedna faktura, wystawiana na tego samego adresata.

Podlicznik służy do rozliczania się użytkowników między sobą. Samo urządzenie jest własnością odbiorcy prądu, który przeprowadza montaż także we własnym zakresie.

Jaki model podlicznika?

Dokonując zakupu podlicznika pamiętajmy, że musi się on „zgadzać” z rodzajem instalacji, która może być zarówno jednofazowa, jak i trzyfazowa (i podlicznik musi jej odpowiadać) – podobnie jak w przypadku taryfy dwustrefowej – jeśli taka obowiązuje w nieruchomości, w której planujemy instalację podlicznika, wówczas i on będzie musiał być dwustrefowy.

Musimy również pamiętać, że obowiązują nas pewne zasady związane z samą instalacją tego typu urządzeń pomiarowych. Przede wszystkim miejsce powinno być bezpieczne (daleko od wilgoci) i usytuowane tak, aby obsługa nie stanowiła żadnego problemu.

Żadne urządzenia pomiarowe nie powinny być montowane w miejscach, do których mogą mieć łatwy dostęp osoby trzecie – w związku z tym, jeśli muszą być zainstalowane w miejscach ogólnie dostępnych, należy umieścić je w stosownych szafkach (pozwalających na łatwy odczyt).

Decydując się na autonomiczne rozliczanie prądu między różnymi podmiotami – za pomocą podlicznika – oszczędzamy na dodatkowych kosztach związanych z pełną obsługą handlową – jak to ma miejsce w przypadku zamontowania następnego licznika.

Z drugiej strony – w takim przypadku nie możemy mówić o pełnej niezależności. Jest to rozwiązanie na potrzeby „wewnętrzne” między rozliczającymi się, natomiast nie ma tu mowy o żadnych nowych formalnościach związanych bezpośrednio z zakładem energetycznym.

Prąd na kartę, czyli kupujemy określoną liczbę kilowatów

Karta pre-paid kojarzy się nam przede wszystkim z telefonią komórkową. Jeśli mamy na uwadze kartę przedpłaconą, za pomocą której kupujemy prąd – nie pomylimy się – gdy pomyślimy, że działa ona mniej więcej w ten sam sposób. W przypadku energii elektrycznej kupujemy po prostu określoną porcję prądu do wykorzystania. Najpierw płacimy za doładowanie – następnie korzystamy z zakupionego w ten sposób prądu.

W praktyce kupujemy kod doładowujący (zawsze ma dwadzieścia cyfr). Jeśli prawidłowo go wprowadzimy, to będziemy mogli korzystać z energii elektrycznej od razu. Jeśli doładujemy licznik za pośrednictwem internetu i e-przelewu, aktualizacja licznika może nastąpić w ciągu jednego kwadransa (gdy korzystamy z usług banku współpracującego z dostawcą albo do 24 godzin – w przypadku banku spoza listy banków współpracujących).

Nie musimy się też obawiać, że mimo wykupienia prądu, nie będziemy mogli korzystać z niego w czasie aktualizacji (a zazwyczaj potrzebny nam jest na już) – większość liczników ma już funkcję debetową, dzięki której możemy korzystać z prądu „na kredyt”. Liczba kilowatów zostanie zweryfikowana po finalizacji procesu aktualizacji licznika.

Każdy kod dostosowany jest do określonego licznika, nie można ich stosować zamiennie. Z danego kodu można skorzystać tylko jeden raz.

Każda karta (niezależnie, czy będzie mieć taką formę, czy wybierzemy token albo klucz) posiada swój numer, następnie korzystając z takiej karty, możemy dokupywać kolejne doładowania.

Kody są dostępne w stacjonarnych i internetowych biurach obsługi klienta dostawców prądu, bywa (choć coraz rzadziej) że również w tzw. energomatach i u partnerów (np. w sieciach handlowych itp.).

Licznik przedpłacony – formalności

Sprzedawcy oferują dwa typy liczników – do układu jednofazowego i trójfazowego. Aby ubiegać się o instalację takiego urządzenia, należy złożyć wniosek. Nie zawsze będzie on rozpatrzony pozytywnie – trzeba pamiętać, że licznik pre-paid jest dla sprzedawców prądu mniej opłacalny niż „zwykły” – są jednak sytuacje (nie bez wpływu jest tu również sam rynek, na którym klient i jego wymagania są coraz istotniejsze), gdy licznik zostanie zainstalowany.

Do niedawna liczniki przedpłacone były instalowane przez samych operatorów u tych klientów, którzy spóźniali się z płatnościami, wówczas licznik taki (po deklaracji spłaty zadłużenia i podpisaniu aneksu do umowy) był zainstalowany na koszt operatora.

Zazwyczaj jednak instalacja jest odpłatna i zależna od woli operatora. We wniosku poza danymi należy podać przyczynę, dla której chcielibyśmy korzystać z licznika przedpłaconego. Są to zazwyczaj: sezonowe korzystanie z lokalu (np. domek letniskowy) wynajmowanie lokalu (brak tytułu prawnego do niego) użytkowanie lokalu, do którego mamy tytuł prawny, przez najemcę.

Pamiętajmy, że nawet wówczas, gdy otrzymamy zgodę na instalację – sam licznik będzie nadal własnością zakładu energetycznego, my będziemy go użytkować na zasadzie dzierżawy.

Czy to się opłaca?

Liczniki przedpłacone – pod wieloma względami – mogą być opłacalne, ale nie zawsze. Przede wszystkim z takiej możliwości powinni korzystać w/w właściciele lokali na wynajem (wówczas nie muszą się oni obawiać niezapłaconych przez najemców rachunków), czy posiadacze domków letniskowych.

Musimy jednak pamiętać, że koszty związane z takim licznikiem dotyczą nie tylko instalacji (ok. 400 zł w przypadku jednofazowego i 700 w przypadku trójfazowego – można zazwyczaj rozłożyć tę kwotę na raty), ale również eksploatacji. W zamian za korzystanie z sieci obowiązują nas są bowiem opłaty stałe, naliczane zazwyczaj raz na miesiąc i odliczane od kwoty, na jaką zakupiliśmy kartę (od pierwszej transakcji w danym miesiącu).

Choć na początku faktycznie rachunki mogą być wysokie, to musimy pamiętać, że finalnie nasze wydatki rozliczyć musimy w dłuższej perspektywie. Na ogólny bilans licznika przedpłatowego składają się bowiem okresy kiedy zapłacimy za wykorzystaną energię jak i te, w których nie będziemy jej zużywać, a wiec i nie będziemy za nią płacić.

Korzystanie z prądu w „wersji” pre-paid na pewno sprzyja również bardziej racjonalnemu wykorzystaniu energii – zawsze możemy sprawdzić stan licznika. Unikniemy zadłużenia, a także sytuacji, w których ktoś bezwiednie lub też z premedytacja będzie korzystać z naszej energii.

Unia Europejska Narodowe Centrum Badań i Rozwoju Rzeczpospolita Polska Fundusze Europejskie

Szukasz taniego prądu? Porównaj oferty sprzedawców i wybierz najkorzystniejszą.
This is default text for notification bar