Temat energii od wielu miesięcy elektryzuje opinię publiczną i na stałe wszedł do debaty publicznej. Można spodziewać się, że będzie również istotnym tematem nadchodzącego okresu kampanii wyborczej.
Jako, że problem wysokich cen energii dotyczy wszystkich, nie dziwi fakt, że decydenci starają się odpowiedzieć na oczekiwania wyborców.
Wygląda na to, że odbiorcy domowi, jeśli znacząco ograniczą pobór energii – do 2 MWh/rok lub do 2,6 MWh/rok w przypadku osób niepełnosprawnych, lub do 3 MWh/rok w przypadku rolników – zachowają stawki na obecnym poziomie. Przy czym, aby utrzymać niską cenę będą musieli bardziej racjonalnie korzystać z domowych gniazdek.
W trudniejszej sytuacji są właściciele ogrzewający domy pompami ciepła, które znacząco zwiększają zużycie energii i przy użyciu których zapotrzebowanie na energię wykroczy zdecydowanie poza 2 MWh/rok. Tutaj wygranymi będą Ci, którzy w porę zainwestowali w panele fotowoltaiczne.
Również samorządy i odbiorcy wrażliwi będą mogli liczyć na preferencyjne stawki, na poziomie 618 PLN/MWh, co pozwoli im realizować swoje zadania bez obniżenia standardów. To bardzo słuszna decyzja, bo już przy obecnych cenach oscylujących wokół 800 PLN/MWh wiele samorządów miało problemy z opłacaniem faktur za prąd.
Przemysł energochłonny również otrzyma wsparcie w zakresie mediów energetycznych.
Prognozy dla firm
A co z pozostałym biznesem? Co z firmami, które już dziś płacą w taryfach ponad 2.000 PLN/MWh?
Propozycją rządową jest zniesienie obliga giełdowego – tak tego samego, które w 2018 roku obecna władza wprowadziła do naszej legislacji, argumentując wówczas jego wprowadzenie koniecznością obniżenia – zwracam uwagę – obniżenia – cen energii.
Zatem wprowadzenie 100% obliga i zniesienie obliga mają, wg urzędników państwowych, przynieść ten sam skutek w wycenach dla B2B.
Co oznacza likwidacja obliga giełdowego?
Oznacza tyle, że wytwórcy energii nie będą zobligowani do sprzedaży energii na regulowanym rynku giełdowym, tj. Towarowej Giełdzie Energii (TGE). Doprowadzi to do tego, że w spółkach zintegrowanych, takich jak Tauron, PGE czy Enea, spółki wytwarzania będą mogły kontraktować energię ze spółkami obrotu po cenach jakie ustalą w umowach bilateralnych.
My jako odbiorcy biznesowi, stracimy wyznacznik jakim jest Towarowa Giełda Energii, bo ceny będą ustalane zupełnie gdzie indziej.
W związku z wysokimi cenami, wielu przedsiębiorców podpisało umowy SPOT, gdzie cena jest zmienna i wyznaczana przez notowania Rynku Dnia Następnego (RDN) na TGE. Jeśli wytwórcy będą mieli niedobory energii, a tak może być w 2023 roku, co stanie się z cenami rynku dnia następnego? Czy znów nie okaże się, że to biznes dopłaci do wszystkich programów ochronnych dla „Kowalskiego” czy gminy?
Najlepsze narzędzie do wyszukiwania i porównywania ofert
Jak więc badać rynek i sprawdzać faktyczne oferty sprzedaży, bez narzędzia jakim obecnie jest TGE?
Na szczęście w dobie Internetu to możliwe.
Jednym ze skutecznych sposobów jest konto na platformie www.ogarniamprad.pl, gdzie w czasie rzeczywistym dynamicznie otrzymujesz wycenę swojego profilu energetycznego.
Współpracując z kluczowymi sprzedawcami energii w Polsce, platforma dostarcza informacji o rzeczywistych cenach, po których dokonywane są transakcje kupna/sprzedaży energii i paliwa gazowego.
Na platformie nie będziesz dostawał/a ceny z cennika taryfowego danej spółki, który nie jest ceną transakcyjną ofert terminowych. Tylko realne wyceny, wyznaczane przez strategię sprzedażową poszczególnych sprzedawców, w oparciu o rynek terminowy OTF (Organised Trading Facility) oraz poza giełdowy obrót energią z OZE.
W tym bardzo trudnym dla przedsiębiorców czasie, gdy cena na giełdzie potrafi zmienić się o ponad 150 PLN/MWh w trakcie jednego notowania, dostępność rzeczowej informacji staje się sprawą priorytetową.
Dobre decyzje podejmuje się tylko w oparciu o sprawdzone informacje.
Jak mawia klasyk: „ są prawdy, pół prawdy i statystyki”. Gdy statystyki i dawne zasady przestają działać trzeba być blisko rynku, wiedzieć co dzieje się w spółkach obrotu i elastyczne reagować na zmieniającą się nieustannie warunki. Mieć wiedzę po jakich stawkach handluje się energią i co można, kiedy i za ile.
Działaj i daj sobie szansę na dobrą decyzję biznesową!
Wybieraj spośród dziesiątek spersonalizowanych ofert.
W sytuacji, w której najbardziej wyrafinowane techniki negocjacyjne zawodzą i nie gwarantują już obniżki proponowanych przez spółki obrotu cen energii elektrycznej, gdy każdy dzień zaczyna się od sprawdzenia notowań cen hurtowych na Towarowej Giełdzie Energii i próby wbicia się w kolejny „dołek”, gdy szef nerwowo pyta „Panie Heniu spadło coś wreszcie?”, a wszyscy wokół mówią, że ceny już tylko pójdą w górę i trzeba przygotować się na drożyznę, nie można już bazować na dotychczasowych działaniach.
Trzeba dokonać diametralnej zmiany w podejściu do kosztów energii.
Co to oznacza?
Można rozważyć wejście w PV, kogenerację lub biogaz – dywersyfikacja jest jedną z dróg i warto o niej pomysleć. Dziś na rynku jest wiele rozwiązań i można dopasować je do specyfiki branży, w której działa Twoja firma. Warto przy tym zacząć od dobrego audytu energetycznego i zbadania obszarów do optymalizacji kosztów.
Niemniej takie rozwiązania, choć niewątpliwie konieczne, wymagają zainwestowania środków finansowych „na wejściu”.
Jest jedno rozwiązanie, które nie poddaje się tej logice 🙂
W tym rozwiązaniu to wielka energetyka płaci Ci pieniądze i to dobre pieniądze. Bo jest Twoim beneficjentem!
Niemożliwe? A jednak!
DSR – bo o nim mowa – to zdolność firm do redukcji zapotrzebowania na energię w określonych porach roku i godzinach doby, wtedy gdy jest ona najdroższa. To możliwość uzyskania stałego wynagrodzenia za samą tylko gotowość do obniżenia lub przesunięcia poboru.
Jeśli masz jeszcze w firmie agregat prądotwórczy, z którego Polskie Sieci Elektroenergetyczne mogłyby skorzystać gdy brakuje im mocy, możesz naprawdę mieć kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie więcej na koncie.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że udział w tym programie jest dla firm całkowicie bezpłatny!
A w momencie faktycznego wypełnienia deklarowanej redukcji za każdą MWh dostaniesz dodatkowo od 5000 do 8000 PLN.
Ogarniamprad.pl zawsze daje coś więcej od siebie niż standardowa oferta, dlatego i tym razem uczestnicy projektu OP&L poza podstawowymi korzyściami programu DSR uzyskują:
• Bezpłatne opomiarowanie swojego zakładu,
• Optymalizacje kosztów na zasadzie „Success Fee”,
• Lepszą pozycję negocjacyjną przy zakupie energii na kolejny okres,
(i kilka miłych niespodzianek dla wybranych uczestników).
Jak dokładnie to działa i jak można z tego skorzystać dowiesz się kontaktując się z nami!
Naprawdę warto!
Nie masz nic do stracenia, a wiele do zyskania. Sprawdź chociaż czy Ty również możesz wziąć udział w tym programie. Ostateczny termin zamknięcia naboru na rok 2020 to 3 październik 2019 r., widzisz więc, że czasu nie ma zbyt wiele. Zawsze jednak będzie możliwość udziału w programie w kolejnym roku.
Napisz do nas kiedy chciałbyś porozmawiać telefonicznie, a może spotkać się osobiście.
Zadzwonimy i umówimy się z Tobą.
Możesz również sam do nas zadzwonić w dogodnej dla siebie porze. Tel. +48 735 443 312
Jeżeli na tym etapie chciałbyś po prostu dowiedzieć się niezobowiązująco czegoś więcej o tym programie, pobierz bezpłatny informator.
Do usłyszenia
Ostatnie 6 miesięcy przyniosło ogromne poruszenie w temacie energii elektrycznej w Polsce.
Dość powiedzieć, że w mediach pojawiło się w tym czasie więcej informacji niż przez poprzednie 4 lata. O prądzie wypowiadali się już nie tylko eksperci ale i politycy, dziennikarze, celebryci i youtuberzy.
W wielu tych wypowiedziach wyczuwa się ewidentnie woń nadchodzących wyborów do Europarlamentu oraz do sejmu i senatu RP.
Przede wszystkim jednak, wyczuwa się niepewność odbiorców końcowych co do wysokości ich rachunków za energię w nadchodzących latach. Pomimo zapewnień rządu, że Polacy nie odczują wzrostu cen w portfelach – nie jest to wcale takie oczywiste.
Nie będziemy powielać tego co już na wiele sposobów można było przeczytać o podłożu obecnej sytuacji, skupimy się raczej na tym co nasi klienci i partnerzy biznesowi po stronie spółek obrotu mówią o nadchodzących latach.
Polscy przedsiębiorcy oraz osoby decyzyjne w sprawie zakupu energii wykonali dużą pracę edukacyjną i wyraźnie widzimy w naszych kontaktach, że coraz lepiej rozumieją rynek obrotu energią.
Nasze rozmowy są bardzo merytoryczne i często klienci zaskakują nas pozytywnie swoją wiedzą na temat np. komponentu cenotwórczego energii, tym że aktywnie śledzą TGE czy rynek praw do emisji CO2. Oczywiście nie chodzi o to by wszyscy Polacy stali się teraz ekspertami od energetyki, jednak wyższa świadomość klientów podnosi jakość oferowanych usług i wymusza konkurencyjność działających w branży podmiotów.
Ważne by regulacje jakie są obecnie wprowadzone nie zaburzyły naturalnych prawideł wolego rynku, który stymuluje rozwój każdej branży.
Kolejnym pozytywnym aspektem jest zainteresowanie odbiorców poprawą efektywności energetycznej w swoich firmach.
Polska wciąż jest w ogonie europejskich krajów jeśli chodzi o efektywne wykorzystanie zasobów energetycznych.
Od wielu lat na polskim rynku działają firmy, które specjalizują się w optymalizacji procesów, dostarczające wiedzę i produkty, które z powodzeniem obniżają straty energii elektrycznej i cieplnej.
Do tej pory nie było wielkiego zainteresowania tymi tematami, na szczęście to się zmienia.
W Ogarniamprad.pl również możesz skorzystać z audytów naszych doświadczonych partnerów.
Coraz więcej zapytań o dostosowanie układu pomiarowego do zmiany sprzedawcy, jak również
o alternatywne źródła energii takie jak PV czy mikrokogeneracja świadczą o tym, że coraz bardziej rozumiemy nadchodzące, nieuchronne zmiany w energetyce kraju.
Zapobiegliwi polscy przedsiębiorcy już dziś zastanawiają się jak optymalnie przygotować się do transformacji energetycznej, która właśnie nabiera tempa.
Zmiany widać również po stronie spółek obrotu, one mają teraz bardzo trudny czas i tylko te najlepiej zarządzane i z największym kapitałem będą w stanie przetrwać i rozwijać się w nowych realiach.
Wiodące spółki z którymi mamy przyjemność pracować, już dziś mają w swojej ofercie wiele interesujących produktów dopasowanych do różnych potrzeb klientów. Spodziewamy się, że w najbliższym czasie będzie ich jeszcze więcej.
Jak wygląda dziś oferta na rok 2019?
Jeszcze nie wiemy – większość sprzedawców wciąż czeka na akty wykonawcze do uchwalonej w ciągu 1 dnia ustawy z dnia 28 grudnia 2018 r., ustalającej powrót do stawek z 30 czerwca 2018 r.
Z całą pewnością mamy do czynienia z chaosem informacyjnym, dotyczącym zasad handlu energią na rok 2019, a co za tym idzie bardzo mało ofert sprzedaży energii elektrycznej jest obecnie dostępnych dla klienta końcowego.
Przewidywania są różne, ale nie należy spodziewać się by do końca pierwszego kwartału tego roku sytuacja została całkowicie wyjaśniona. Zbyt wiele różnych warunków po stronie zakupu i sprzedaży funkcjonuje dziś na polskim rynku by w krótkim czasie ująć i uregulować je wszystkie.
Nie oznacza to jednak, że rynek jest martwy.
Coraz więcej firm, przewidując wzrosty cen w latach kolejnych, kontraktuje energię już na lata 2020-2021. Wszelkie bowiem prognozy mówią o nieuniknionych wzrostach cen dla energetyki opartej na węglu, a taką właśnie mamy w Polsce.
Już dziś wiemy, że prognozowany udział OZE w wysokości 15% miksu energetycznego do roku 2020 nie zostanie osiągnięty. Silna presja na wzrosty cen praw majątkowych oraz cen wydobycia lub importu węgla nie napawają optymizmem. Czynione są oczywiście starania o zwiększenie tańszego prądu od naszych sąsiadów (w tym roku mieliśmy rekord importowy energii).
Nie należy jednak spodziewać się by uchroniło nas to przed podwyżkami.
Trzeba również pamiętać, że na końcowy koszt energii składa się cena samej energii i cena jej dystrybucji, a wiele lat zaniedbań w tej sferze zmusza firmy dystrybucyjne do poważnych
inwestycji w tym obszarze. Wymaga tego zarówno bezpieczeństwo dostaw jak i potrzeba dostosowania do rozproszonej energetyki prokonsumenckiej – coraz popularniejszej w naszym kraju.
I tu podobnie jak w pozostałych tematach Ogarniamprad.pl pomaga w temacie instalacji PV dla firm i gospodarstw domowych.
Podsumowując, rok 2019 będzie wyjątkowym czasem dla rynku energii elektrycznej, po raz pierwszy od wielu, wielu lat sztucznie regulowanym dla odbiorcy biznesowego.
Jakie to przyniesie długofalowe konsekwencje? Dowiemy się już niebawem.
W najbliższym czasie będziemy rozmawiać z naszymi partnerami biznesowymi o możliwościach i szansach jakie niesie transformacja energetyczna w Polsce.
Gościem w następnym tygodniu będzie Dyrektor zarządzający Enefit Sp.z.o.o., która dynamicznie zdobywa polski rynek energii i gazu, już dziś zapraszamy na te rozmowę.
Zapisz się na newsletter i bądź na bieżąco !
Krzysztof Zachwyc – Ogarniamprad.pl
Zakup energii elektrycznej w rynku hurtowym odbywa się na Towarowej Giełdzie Energii, giełdach zagranicznych np. EPEX SPOT lub za pomocą kontraktów bilateralnych (kontrakty dwustronne sprzedawca – kupujący). Na giełdzie energię kupuje się w wolumenach (ogólnie minimalny wolumen to 1 MWh) na określony okres czasowy w przód.
Zakup energii na giełdzie niesie za sobą sporo korzyści. Giełdy towarowe są giełdami regulowanymi tzn. nadzór nad nimi sprawuje kilka urzędów np. Urząd Regulacji Energetyki czy od niedawna Agency for the Cooperation of Energy Regulators (ACER), które w ramach REMIT nadzoruje przesyłanie danych o zawartych transakcjach giełdowych.
ACER. Z tego powodu wszystkich graczy obowiązują te same zasady rynkowe, uczestnicy mają dostęp do identycznych danych.
W pierwszej kolejności należy wziąć pod uwagę cenę produkcji energii – w przypadku źródeł konwencjonalnych będą to koszty związane z wydobyciem, zakupem, transportem od złoża do elektrowni. Mamy zatem ceny na rynkach paliw: ropy naftowej, węgla, gazu ziemnego i innych. Oprócz kosztów stałych czynnikami kształtującymi cenę są koszty środowiskowe: opłaty z tytułu emisji dwutlenku węgla nałożone przez Unię Europejską.
Na giełdzie obowiązuje również złota zasada popytu i podaży: większy popyt – cena rośnie, większa podaż – cena spada.
Popyt na energię wzrasta w miesiącach letnich, kiedy to z powodu gorącej temperatury pracują ze wzmożoną mocą agregaty chłodnicze. Elektrownie w czasie rzeczywistym publikują dane o ubytkach mocy (awarie bloków energetycznych) – każda awaria dużego bloku powoduje gwałtowne ruchy cenowe, ponieważ brakującą energię trzeba zakupić z innych (czasem droższych) źródeł. Uczestnicy rynku energii czerpią dane o bieżących awariach oraz przerwach planowych z Giełdowej Platformy Informacyjnej (http://gpi.tge.pl/web/gpi).
Źródło: gpi.ge.pl, data dostępu 25.04.2018
W ostatnich miesiącach obserwujemy również gwałtowne wzrosty na rynku uprawnień do emisji CO2. Poniższy wykres obrazuje zależność pomiędzy kontraktem rocznym Base Y-17 a kontraktami terminowymi na CO2 wygasającymi w grudniu 2018 roku. Współczynnik korelacji obu wykresów wynosi prawie 0,9, co przekłada się na ogromną zależność cen emisji CO2 w stosunku do kontraktów na dostawę energii elektrycznej. Od początku roku do dnia dzisiejszego wartość kontraktów wzrosła z poziomu 8 Euro do 14 Euro / MWh, co wpłynęło również ekstremalnie na wszystkie kontrakty dostępne na Towarowej Giełdzie Energii.
Źródło: https://www.tge.pl oraz https://www.barchart.com/futures/quotes/CKZ18
Bardzo istotną kwestią jest generacja odnawialnych źródeł energii, która upraszczając wypiera energię konwencjonalna z bieżącej pracy, jednocześnie obniżając cenę energii. Warto w tym miejscu dodać, że na rynku niemieckim duży poziom generacji wietrznej oraz generacji solarnej może spowodować ujemne ceny energii!
Odpowiedź zostawiamy Państwu 🙂
Źródło danych: www.pse.pl
Robert Szeszuła